poniedziałek

z życia wzięte ;)

W zeszłym tygodniu pojawiła się u nas para narzeczeńska wraz z kuzynką w celu obejrzenia naszego portfolio i porozmawiania o sesji ślubnej. Bardzo miła para szybko przypadła nam do gustu i chyba chwycili nasz klimat. Na koniec zapytali kuzynki co ona myśli o naszych zdjęciach ( jak się okazało -amatorsko zajmuje się ona fotografią) po czym kuzynka powiedziała, iż  nasze "zdjęcia są ładne co świadczy o tym, że macie bardzo dobry sprzęt". Od razu przypomniała się nam anegdota o fotografie i kucharzu:
Znany fotograf zostaje rozpoznany przez kucharza w restauracji.
Kucharz: "znam Pana zdjęcia, są naprawdę niesamowite, podziwiam je od dawna, ... musi mieć Pan dobry aparat"
Fotograf przemilczał, zjadł spokojnie, po czym mówi do kucharza: " bardzo smaczne danie, dawno takiego nie jadłem, ... musi mieć Pan dobre garnki".
Tyle na temat...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz